Inspiracje na temat Architektury & Natury można zbierać wszędzie, a w szczególności w podróży! Rowerowa wyprawa na Podlasie pozwoliła zobaczyć prawdziwą Puszczę i odkryć piękne miejsca w tym rejonie Polski. Gęste lasy, łąki z bocianami, malowane, kolorowe detale drewnianych domków i cerkwie mijane po drodze sprawiały wrażenie jakby czas się tam zatrzymał.

Cerkiew w Trześciance na Podlasiu

W ciągu kilku dni przejechaliśmy zakolami Narwi do Białowieży. Rejon ten jest niezwykły w skali Polski pod względem natury i architektury. Białowieski Park zawiera fragmenty lasu naturalnego o cechach lasu pierwotnego co oznacza, że człowiek na tym terenie nie ingeruje w przyrodę, las rośnie w sposób naturalny, a martwe drzewa są rozkładane i służą jako naturalny nawóz dla gleby i miejsce życia dla wielu owadów, a także schronienie dla leśnych zwierząt i gryzoni.

 Park Białowieski

Przez puszczę prowadzą trasy rowerowe, będące częścią wschodniego szlaku rowerowego „Green Velo”, które idealne sprawdzają się na wyprawy całą Rodziną.

Kraina Otwartych Okiennic

Jadąc dalej w stronę Białegostoku warto zwiedzić Krainę otwartych okiennic, która jest zespołem trzech wsi (Soce, Trześcianka i Puchły) w dolinie Narwi o charakterystycznej architekturze. Nazwa mogłaby dotyczyć również okolicznych wsi, ponieważ mają podobne dekoracje dla zdobnictwa chat. Te trzy wsie są jednak bardziej znane, ponieważ obszar jest położony na bezpośredniej drodze do Białowieży. Dekorowane i malowane żywymi kolorami są okiennice, narożniki, szczyty a czasem całe domy.

Kraina otwartych okiennic

 

Dekoracje chat są wykonane z drewna i noszą cechy lokalne, są związane z okolicznym ptactwem, roślinnością, jednak takie detale są charakterystyczne dla rosyjskiego budownictwa ludowego. Jak znalazły się na Podlasiu? Pomysł na takie ozdoby został przywieziony wraz z ludnością, która uciekła do Rosji podczas I wojny światowej i powracając, koło roku 1920, odbudowała swoje domy i dekorowała je tym co zobaczyła na rosyjskich wsiach. Kraina otwartych okiennic jest autentyczna, nie jest to skansen, we wsiach żyją głównie starsi ludzie i kiedy i oni odejdą zostaną tylko zdjęcia i książki. Wiele domów jest zadbanych, ale widać też liczne opuszczone chaty, stodoły, które powoli niszczeją, dlatego warto jest odwiedzić te rejony jak najszybciej.

Współcześnie już tylko niektóre nowe domy są zdobione takimi detalami m.in. gospodarstwa agroturystyczne, gdzie klimat starej chaty łączy się ze współczesnymi rozwiązaniami we wnętrzach.

Ecosoce agroturystyka w Soce