Za oknem mrok, w kominku trzeszczy ogień i pomarańczowym blaskiem rozświetla salon, siedzę zawinięta w puszysty, ciepły koc, z kubkiem aromatycznej herbaty i zastanawiam się jak pandemia koronawirusa wpłynęła na wnętrza i jak zmieniło się znaczenie domu?
Rok pandemii, był czasem zmiany dla większości, w wielu aspektach życia. Dom stał się wielofunkcyjnym miejscem dla dorosłych i dla dzieci. Wielu z nas, z dnia na dzień, musiała zupełnie przeorganizowała swoją codzienną przestrzeń. Nagle zostaliśmy sprowokowani do stworzenia w domu funkcjonalnego biura, miejsc do zdalnego nauczania, ćwiczeń, odpoczynku i… do pieczenia chleba ?(pamiętacie jak na początku pandemii ze sklepów zniknęły drożdże, a wielu domach roznosił się zapach świeżego pieczywa?). W trakcie pandemii spędziliśmy niewyobrażalnie dużo czasu w domu i dlatego tak bardzo go doceniliśmy.
Co stało się istotne we wnętrzach?